wtorek, 31 grudnia 2013

poniedziałek, 30 grudnia 2013

#1 - Geneza - "Ta chwila mnie przełamie"

Do 23:59 zostało już niewiele, a los odnośnie wiersza, który wygrał głosami, zdaje się być przesądzony, oto i on:



Wiersz zatytułowany „Ta chwila mnie przełamie” trafia na ruszt. Interpretując ten wiersz metodami szkolnymi, jest on skierowany rzecz jasna do kobiety. Może to kobieta, którą znam, a może to kobieta, którą dopiero poznam? Tego nie wiem, bo jak w treści wiersza, chwila jeszcze nie nadeszła.

Pisząc go myślałem o tej chwili, w której zdam sobie sprawę, że „ta”, dana kobieta jest tą właściwą dla mojej osoby. Finito, nastąpiłby koniec tułaczki i mógłbym odetchnąć pełną piersią, zamiast sapać po przebudzeniu i przed zaśnięciem każdego dnia.

Generalnie był pisany z myślą o przyszłości, choć natchnęła mnie też do tego kobieta, która głaskała moją dłoń, popijała herbatę i zaglądała w moje oczy z niesamowitym pragnieniem, kiedy śnieg tak sobie lekko spadał na zewnątrz.
Tak czy owak, myślę, że to uczucie, które mi wtedy towarzyszyło przy tym głaskaniu, przyglądaniu się i popijaniu wspólnie herbaty (ja kawy), to jakiś mały procent tego uczucia, które mnie przełamie. Pewien procent jego składu.

Choć myśl o „tej chwili” jest tu opisana w moim kontekście, to myślę, że zdecydowana większość ludzi jej doczeka i zda sobie sprawę, że ta osoba, to „ta” osoba. I właśnie ta chwila, po prostu was przełamie.

sobota, 28 grudnia 2013

#1 - Geneza.

Rozpoczynam mały eksperyment, którym będzie wybór wiersza lub opowiadania, którego geneza interesuje czytelnika.

Pod tym postem proszę o wpisanie nazwy wiersza lub opowiadania, którego geneza Was interesuje. Tekst który osiągnie najwięcej zapytań, zostanie przedstawiony bez otoczki, kompletnie nago. Podam okoliczności powstania oraz to, co chciałem nim przekazać.

Dodawanie wpisów obowiązuje do 31 grudnia, bieżącego roku.

Moje przekonania i idee, wybaczcie mi to:  link do facebook'a.

Pozdrawiam,
Adrian Charytoniuk

"Tak jest, to me serce"




poniedziałek, 25 listopada 2013

"Uderzają bębny o skórę..."



Napisałem ten wiersz będąc kompletnie zalany. Tak szczerze pisząc, to obecnie, nawet nie wiem o co w nim mi chodziło. Musiałbym zapytać znajomego, który przy tym był. Na pewno uaktualnię jego sens, kiedy tylko się wszystkiego dowiem.

Pozdrawiam.

piątek, 22 listopada 2013

"Nasz końca czas..."




And so as you hear these words
Telling you now of my state
I tell you to enjoy life, I
Wish I could but it’s too late

wtorek, 12 listopada 2013

#1 - Żyjąc z Cieniem Słońca - "Uważać na Życzenia".

Zastanawiam się nad wrzuceniem do publikacji nowego zbioru opowiadań. Jest w 75% gotowy, więc jeśli osiągnę 100% do końca tego miesiąca, to myślę, że pojawią się tutaj kolejne opowiadania pochodzące ze wspomnianego zbioru. Tymczasem publikuję opowiadanie, które postanowiłem wrzucić w ów zbiór, a które powstało zaraz po ukończeniu publikacji pierwszego zbioru.
Przepraszam za wszelkie literówki.